poniedziałek, 22 lipca 2013

Miniwakacje

Musimy poczekać jeszcze miesiąc na dłuższy wakacyjny wyjazd, więc postanowiliśmy zrobić sobie jednodniową wycieczkę nad Zalew Wiślany. Zdecydowaliśmy się na Frombork, ponieważ nie chcieliśmy całego dnia spędzić na plaży. Zależało nam również na zwiedzeniu najciekawszych miejsc. Najwygodniejsze było to, że miejsca, które chcieliśmy zobaczyć były położone blisko siebie. Dzięki temu nie straciliśmy zbyt wiele czasu na dojście z punktu A do punktu B.

Arriva w każdą niedzielę lipca i sierpnia organizuje przejazdy tzw. kolają nadzalewową. O 6:04 wsiedliśmy w pociąg do Elbląga. Z Elbląga o 8.49 odjechaliśmy ARRIVĄ. Kupiliśmy bilety do samego Braniewa, ponieważ dokładnie nie wiedzieliśmy, gdzie wysiądziemy. Widoki były cudowne, w pewnych momentach miałam wrażenie, że jedziemy po samej plaży. 

 Kilka zdjęć w porcie.

 Biżuteria  Edibazzar






Chwila odpoczynku :)

Pyszne jogurtowe <3

Dosłownie na każdym rogu natykaliśmy się na wiklinowe kosze, koszyczki, skrzyneczki.



Widok z wieży na Katedrę.

Widok z wieży na Zalew.


Pomnik Kopernika.

Widok na wieżę w drodze na Katedrę.

Katedra.
 Wieża Radziejowskiego.



Odpoczynek po intensywnym zwiedzaniu. Plażing, smażing. :)
 W tle widać zespół katedralny. Tak jak wspominałam, wszędzie jest bliziutko.


W drodze do domu. Przed nami tylko 4 godziny jazdy z dwoma przesiadkami :) 



 Taka wycieczka to coś nadzwyczajnego. Stwierdziliśmy, że najpierw trzeba poznać każdy zakątek naszego kraju, który jest piękny. Dopiero jak już objedziemy Polskę wybierzemy się gdzieś dalej. :) Trzeba doceniać nasze polskie, wspaniałe miejsca. Z legitymacją szkolną/studencką takie podróże są na kieszeń każdego młodego człowieka :)

 Zachęcam wszystkich do spakowania plecaków/toreb, map i rozkładów jazdy. I w drogę!

A Wy jak lubicie spędzać wakacje? Tylko plażing, czy również zwiedzanie? ;>

1 komentarz:

  1. Świetny zegarek, zazdroszczę wycieczki :) Na szczęście sama jutro wyjeżdżam, pierwszy raz od długiego czasu :)

    OdpowiedzUsuń